
Grunt to bezpieczeństwo
Ubezpieczenia to temat wszechobecny. Pytanie czy robimy to dobrze? Z reguły niestety nie. Często przepłacamy za polisy, z których jak się okazuje potem nic nie mamy, albo dostajemy wypłatę nieproporcjonalną do naszych oczekiwań. Co zatem zrobić żeby to działało?
Masz ubezpieczenie na życie, płacisz co miesiąc niemałe pieniądze. Rodzina jest zabezpieczona po Twojej śmierci. Świetnie, ale co w sytuacji gdy zachorujesz na ciężką chorobę albo nowotwór? Z reguły polisy, które mamy zabezpieczają samą śmierć a nie o to tu chodzi. Żeby zrobić to dobrze musimy skroić polisę na miarę Twoich potrzeb - a te każdy ma inne.
Sytuacja z życia wzięta: zachorowałeś na ciężką chorobę i przez 6 miesięcy nie jesteś w stanie pracować. Czy masz poduszkę finansową na ten okres? Czy jesteś w stanie opłacić często skomplikowane leczenie i wizyty u lekarzy? Polisa powinna zakładać takie ewentualności.
Podobnie z ubezpieczeniami nieruchomości. Z reguły do kredytu ubezpieczenie nieruchomości obejmuje same mury. Co z wyposażeniem, rzeczami osobistymi, kradzieżami z włamaniem?
To są te detale :)